Był to niezwykle ciężki rok, który zapewne zostanie nam na długo w pamięci. Jak wiadomo nasze starty to w 90 % Świętokrzyska Liga Rowerowa, cykl z którym jesteśmy związani, w którym w większej lub mniejszej grupie uczestniczymy od ponad 6 lat. Trasy nie należą do łatwych i prostych. Jeśli ktoś wybiera się na ligę ten wie, że aby dojechać w czołówce dla roweru musi poświęcić sporą część siebie. Setki kilometrów idące z czasem w tysiące, wiele spędzonych w siodle godzin, podjazdy, zjazdy, porażki i sukcesy. Sport w każdej formie to wyzwanie. Jeśli chodzi o amatorskie kolarstwo to z roku na rok przybywa zwolenników tej dyscypliny. Po samej rekordowej frekwencji w Daleszycach widać że konkurencja jest coraz to bardziej liczna. Z naszą frekwencją też nie jest źle. Nie sprawdzałem jak to było dokładnie ale w jednym z maratonów wystartowało nas chyba 22 osoby, więc grupa dość liczna. Dobrze, że razem możemy wspólnie spędzać czas robiąc coś co lubimy mając z tego odrobinę radości. Mam nadzieję że nasza historia z kolarstwem będzie trwała nadal. Długo by pisać o każdym z ośmiu maratonów z osobna, może jeśli ktoś chce zapraszam na kanał YT "nif360" . W skrócie: wszystkie trasy były wyjątkowe, odmienne i ambitne. Nie było czasu na odpoczynek, każdy wytrwale dążył do upragnionej mety.
Na koniec trochę podziękowań.
A więc w imieniu zarządu SSC podziękowania kierujemy do i dla:
- Jacka Gałczyńskiego za relacje fotograficzne z każdego maratonu,
- Dariusza Wolniaka za wypożyczenie samochodu dzięki któremu mogliśmy dotrzeć na maratony,
- Całej ekipy dopingującej, dodającej otuchy na każdy wyścigu,
- Szymona Piasty za kilkuletnie, każdorazowe informacje prasowe po każdym maratonie,
- Łukasza Wisowatego z Tygodnika Skarżyskiego za zainteresowanie tematem kolarstwa w powiecie,
- Wszystkich którzy w sezonie 2014 reprezentowali Suchedniowskie Stowarzyszenie Cyklistów na trasach rajdów i maratonów,
- Dla Urzędu Miasta i Gminy w Suchedniowie, oraz wszystkich tych którzy w różny sposób wsparli Stowarzyszenie nie tylko w 2014 roku.
- dla Miry i Maziego - organizatorów Świętokrzyskiej Ligii Rowerowej, za doskonałą współpracę w mijającym sezonie,
- Grupy Ratownictwa PCK Kielce za pomoc niesioną niejednokrotnie na trasach,
- Informatyków, Wodzianek, całej obsługi bufetów, obsługi technicznej, porządkowej, gastronomicznej ,
- dla wszystkich osób niewymienionych ale wspierających nasze działania przez wiele, wiele lat,
Wszyscy jesteście dla nas kolarzy amatorów ważni, wspólnie od kilku lat tworzymy zgraną ekipę można by się pokusić o stwierdzenie..jedną wielką rodzinę.
Dziękujemy wszystkim razem i każdemu z osobna.
Pozostaje życzyć wytrwałości w działaniu oraz mniejszych lub większych sukcesów w przyszłości pamiętając o tym iż w dużym stopniu sport jaki uprawiamy powinien być dla nas jedną wielką zabawą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz