Od jakiegoś czasu zastanawiałem się o czym będzie okrągły 200-setny wpis na blogu. Dziś już klamka zapadła, choć tematów miałem do wyboru kilka skupię się na tym najważniejszym. A więc..poszło w taniec(dodam jeszcze - na którym się kompletnie nie znam). Oczywistą oczywistością jest też, że nie mój - ponieważ żyję zgodnie z zasadą "faceci nie tańczą" :) Długo mógłbym pisać o całym wydarzeniu, mniej więcej tak długo jak potrafię czasem mówić, więc ujmę to skrótem :)
Historia zaczyna się w Suchedniowie podczas zawodów tanecznych - gdzie przyszło mi robić zdjęcia. Później jakimś trafem wywiązała się współpraca z jedną z grup a mianowicie SZOK z Jastrzębia-Zdroju. - i to tak w mega wielkim skrócie.
Jak się okazało w niedalekiej przyszłości miały odbyć się podobne zawody taneczne w pobliskim Skarżysku. Chyba ten sam traf sprawił, iż na imprezie wystąpiły 3 grupy z Szok-u. Mało tego finalnie okazało się, że dziewczyny zgarnęły praktycznie wszystko co mogły wytańczyć, poczynając od dwóch pierwszych miejsc, jednego drugiego, kończąc na Grand Prix całego turnieju.
Chociaż dzień zaczynał się dość wcześnie, był długi i momentami wyczerpujący, to był to dla mnie bardzo pozytywnie spędzony czas. Powód jest prosty: jeśli jesteś wśród ludzi, którzy to co robią traktują z dużym zaangażowaniem i wielką pasją, to aż chce się przebywać w ich towarzystwie.
Na koniec podziękuję Kasi N. za współpracę, gratuluję świetnych grup, mam nadzieję, że przed Wami jeszcze cała masa odlotowych występów i wiele, wiele nagród, które dołączycie do dotychczasowej kolekcji.
Wam Dziewczyny gratuluję świetnej instruktorki, dziękuję za możliwość zrobienia ponadprogramowych zdjęć na "placu", które na długo pozostaną w pamięci.
Mam nadzieję do zobaczenia i do jeszcze kilku(set) zdjęć :)
Na koniec jeszcze wielkie dzięki dla Piotrka HDProjekt który wsparł mnie sprzętowo .
Poniżej dwa klipy z "placu" - więcej na yt w kanale nif360