Jastrzębie Zdrój - do trzech razy sztuka

"Mam nadzieję do zobaczenia i do jeszcze kilku(set) zdjęć :) " - tak właśnie brzmiało jedno z ostatnich zdań z przedostatniego wpisu.  Sam się tego nie spodziewałem ale to "do zobaczenia" nie trwało w sumie tak długo, bo od maja z Szok-iem spotkałem się bagatela trzy razy. Jak na odległość nas dzielącą  /250 km w jedną stronę i wcale nie po drodze :)  / to dość dobry wynik. Ostatnie Dwa dni w Jastrzębiu  minęły bardzo szybko (aż za szybko) chyba dlatego, że były tak bardzo pracowite. Miło było kolejny raz zobaczyć znajome twarze i razem kreatywnie spędzić trochę czasu.

Poniżej wycinek całości z której jestem zadowolony bo zdjęcia jak zdjęcia, ale dziewczyny spisały się na medal. Rozpisywać się nie będę, kto ma wiedzieć więcej na ten temat ten wie  :)

Na koniec gdyby ktoś był zainteresowany działalnością  : Studio Ruchu i Tańca Szok ,oraz podziękowania dla Kasi za zaproszenie i Justyny za zakwaterowanie i wyżywienie - jestem niezmiernie wdzięczny za nieocenioną pomoc. Kolejny raz wielkie podziękowania dla Piotrka dzięki któremu te zdjęcia wyglądają lepiej. Pomijam fakt, że Piotrek jest chyba jednym z najbardziej ambitnych kamerzystów jakich znam dlatego z czystym sumieniem polecam  Projekt HD lub www 

BTW to był mój najdłuższy plener ever :)

Na koniec dodam, iż zamontowałem się na instagramie :)

 Karolina

 Eliza

 Marzena

 Basia

 Roma

 Klaudia

 Klaudia

 Kasia

 Kinga

 Martyna

 Pola

 Gosia

Nowości

Od dziś dołączamy do Instagrama :) Jak na razie testowo zobaczymy co z tego wyjdzie .

Jestem w SZOK-u

Od jakiegoś czasu zastanawiałem się o czym będzie okrągły 200-setny wpis na blogu. Dziś już klamka zapadła, choć tematów miałem do wyboru kilka skupię się na tym najważniejszym. A więc..poszło w taniec(dodam jeszcze - na którym się kompletnie nie znam). Oczywistą oczywistością jest też, że nie mój - ponieważ żyję zgodnie z zasadą  "faceci nie tańczą" :) Długo mógłbym pisać o całym wydarzeniu, mniej więcej tak długo jak potrafię czasem mówić, więc ujmę to skrótem :)

Historia zaczyna się w Suchedniowie podczas zawodów tanecznych - gdzie przyszło mi robić zdjęcia. Później jakimś trafem wywiązała się współpraca z jedną z grup a mianowicie SZOK z Jastrzębia-Zdroju.  - i to tak w mega wielkim skrócie.

Jak się okazało w niedalekiej przyszłości miały odbyć się podobne zawody taneczne w pobliskim Skarżysku. Chyba ten sam traf sprawił, iż na imprezie wystąpiły 3 grupy z Szok-u. Mało tego finalnie okazało się, że dziewczyny zgarnęły praktycznie wszystko co mogły wytańczyć, poczynając od dwóch pierwszych miejsc, jednego drugiego, kończąc na Grand Prix całego turnieju.

Chociaż dzień zaczynał się dość wcześnie, był długi i momentami wyczerpujący, to był to dla mnie bardzo pozytywnie spędzony czas. Powód jest prosty: jeśli jesteś wśród ludzi, którzy to co robią traktują z dużym zaangażowaniem i wielką pasją, to aż chce się przebywać w ich towarzystwie.

Na koniec podziękuję Kasi N. za współpracę, gratuluję świetnych grup, mam nadzieję, że przed Wami jeszcze cała masa odlotowych występów i wiele, wiele nagród, które dołączycie do dotychczasowej kolekcji. 

Wam Dziewczyny gratuluję świetnej instruktorki, dziękuję za możliwość zrobienia ponadprogramowych zdjęć na "placu", które na długo pozostaną w pamięci.

Mam nadzieję do zobaczenia i do jeszcze kilku(set) zdjęć :)

Na koniec jeszcze wielkie dzięki dla Piotrka HDProjekt który wsparł mnie sprzętowo .

Poniżej dwa klipy z "placu" - więcej na yt w kanale nif360

Wielkopostna droga krzyżowa

Od kilku, lub już kilkunastu lat Świętokrzyska Droga Krzyżowa gromadzi wiele osób, nie tylko mieszkańców Nowej Słupi, którzy idąc Królewskim Szlakiem zmierzają do Sanktuarium Krzyża Świętego.