poniedziałek, 11 stycznia 2010

Prawje jak Malediwy

Ostatnio pisałem, że pogoda nie nastraja jakoś szczególnie do przebywania na zewnątrz.... no cóż myliłem się. Jak widać na niżej załączonych obrazkach minusowa temperatura i masa śniegu dookoła doprowadza niektórych mieszkańców Suchedniowa do istnej euforii. Był już golf, palant, rugby w wodzie , asg i inne takie zabawy ale zimowych kąpieli w zalewie nie widziałem. Rozumiem kryzys dotyka wielu ale aby aż tak. Kolejny raz grupa śmiałków podjęła się tej jakże miłej i przyjemnej formy spędzania wolnego weekendu. Wczoraj tj niedziela 10.01.10r w samo południe Michał, Kuba, Łukasz i Maciek(rodzinnie jak w familiadzie - natępnym razem proponuje zawody kto wytrzyma dłużej) po uprzednim przygotowaniu kąpieliska wskoczyli zwarą grupą do wody aby oddawać się kąpieli. A niektórym trzeba w zime w ciepłe kraje jechać..

Poza samymi zawodnikami zgromadziła się także grupka ciekawskich, wśród których co najmniej jeden zadeklarował kąpiel przy kolejnej okazji.
Bo dziurę najpierw trzeba pozamiatać.
Prawie jak w lato.
Tak na samym wstępie chłopaki postanowili pobiegać.
No i się zaczęło..
Pierwsze koty za płoty..
..a później było już z górki.
Wesoła gromadka w komplecie.
Bobry już są to teraz zalew gości morsy.
Od razu widać kto jest pierwszy raz.
Happy tree friends

I tak oto po części wyglądał wypad nad zalew. W tym momencie mogę już spokojnie zapowiedzieć następny post, w którym znajdą się zdjęcia z niedzielnego popołudnia a wśród nich występ Indie Bones w ramach WOŚP.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz