sobota, 12 listopada 2011

Powrót do wnętrza ziemi

Pogoda jak na listopad doskonała, słońce dziś grzało w lico więc co by się nie spalić na nim za bardzo wraz z Darkiem i Sewerynem postanowiliśmy schłodzić się gdzieś pod ziemią. Na takie okazje mamy kilka miejscówek więc było w czym wybierać.
Najpierw wycieczka krajoznawcza po okolicy.Dzięki naszym nowym znajomym którzy specjalizują się w penetracji jaskiń odnaleźliśmy nową dziurę.
Po patyku zsunęliśmy się na dół .
A później jeszcze niżej, niestety jak dla nas nie wprawionych w boju okazało się zbyt trudno:)
Więc krętą ścieżką udaliśmy się w dobrze znane nam miejsce.
W jaskini tym razem zaćmienie.
Odnaleźliśmy też kilka nietoperzy które oczywiście należało uwiecznić.
W jaskini jest kilka miejsc zatopionych gdzie niestety nie ma dostępu.
Po wyjściu zastało nas już późne popołudnie.
Na koniec ognisko i powrót do domu po prawie całodziennym wypadzie w podziemia.
Wypad należał do udanych i zapewne nie raz wrócimy w te rejony ponownie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz