wtorek, 12 października 2010

Festiwal Sztuk Walki

W ostatnią sobotę postanowiłem odwiedzić sąsiadów za miedzą, a mianowicie halę sportową w skarżysku gdzie odbywał się Festiwal Sztuk Walki. Była to moja pierwsza taka impreza a na sportach walki się nie znam więc przedstawię w skrócie:
Wśród zaproszonych gości m.in. Paweł Nastula(żółty słeter)
Początek to pojedynki bokserskie.
W przerwie pomiędzy walkami pokazy akrobacji na szarfach(nie próbuj tego w domu)
Po ostatniej walkach bokserskich na ring weszli zawodnicy K1 ewentualnie kickboxing-u , że się nie znam jak wcześniej napisałem to nie wiem dokładnie jakie są granice i różnice pomiędzy nimi.
Kolejne przerwy pokazały że baby zawsze wejdą nam na głowę.
Pij mleko będziesz wielki- produkty z biedronki polecają się na przyszłość.
Dzieciaki przedstawiły pokaz Karate – Kyokushin.
A starsze dzieci lały się po głowach.
Atmosferę zdecydowanie podgrzał człowiek z płonącym sześcianem którym wymachiwał w każdą stronę ma chłopak talent. Liczyłem na jakiś mały pożar ale niestety bardzo się zawiodłem.
Na koniec pokaz MMA co mnie najbardziej przypadło do gustu, może dlatego że reguły są dość jasne - róbta co chceta i jak chceta. No wiadomo są ograniczenia typu nie drapać, gryźć i kopać po ja...
Walka trwała jakieś dwie minuty zakończyła się akcją połóż i dołóż w wyniku której zawodnik w parterze musiał skapitulować.
Więc ogólnie było nieźle jak będę miał do czego porównywać to na pewno to zrobię:)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz