W ostatnią sobotę postanowiłem odwiedzić sąsiadów za miedzą, a mianowicie halę sportową w skarżysku gdzie odbywał się Festiwal Sztuk Walki. Była to moja pierwsza taka impreza a na sportach walki się nie znam więc przedstawię w skrócie:
Po ostatniej walkach bokserskich na ring weszli zawodnicy K1 ewentualnie kickboxing-u , że się nie znam jak wcześniej napisałem to nie wiem dokładnie jakie są granice i różnice pomiędzy nimi.Atmosferę zdecydowanie podgrzał człowiek z płonącym sześcianem którym wymachiwał w każdą stronę ma chłopak talent. Liczyłem na jakiś mały pożar ale niestety bardzo się zawiodłem.
Na koniec pokaz MMA co mnie najbardziej przypadło do gustu, może dlatego że reguły są dość jasne - róbta co chceta i jak chceta. No wiadomo są ograniczenia typu nie drapać, gryźć i kopać po ja...
Walka trwała jakieś dwie minuty zakończyła się akcją połóż i dołóż w wyniku której zawodnik w parterze musiał skapitulować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz